niedziela, 5 czerwca 2016

Od Iki cd. Nanami

-Gdzie idziesz?
Zapytałam Nanami, która spojrzała na mnie.
-Muszę coś załatwić.
-Mogę iść z tobą?
-Lepiej nie nadal jesteś osłabiona.
+Osłabiona po czym?(pomyślałam)- No dobrze.
Gdy Nanami wychodziła ruszył za nią Yuki, a ja i Fayer wróciliśmy do salonu gdzie siedział Rejii.
- Dlaczego chcesz jej pomóc? 
Zapytał mnie.
-Em... Dlatego że uratowała mi życie i chce spłacać dług, a po drugie czuje że będzie potrzebowała pomocy.
Renjii spojrzał na mnie z małym zaskoczeniem.
-Rozumie.
Fayer położył się niedaleko nas na dywanie.
-Renjii kogo szuka Nanami?
Chłopak spojrzała na mnie po czym wzdychnął.
-Dobrze powiem ci.
Chłopak opowiedział mi częściowo jej historię, po dłuższym czasie Fayer zerwał się na równe nogi. Przeprosiłam Rejiiego i wyszłam z domu. Usiadłam na grzbiet lisa, który dostał informacje od Yuki że Nanami i jej towarzysz mają spory problemy. Po paru chwilach stanęliśmy na skraju dachu, spojrzeliśmy w dół. Tam znajdywał się Nanami I wilczek, było oddzieleni. Wilk był schwytany w siatkę zrobiona z łańcuchów a Nanami była przyparta do muru. Fayer użył swojego ognia na paru istotach, Yuki uwolnił wilka. Po czym psowate pomogły Nanami i przywarły dwie istoty do ziemi.
-Co ty tu robisz?
Powiedziała zdziwiona Nanami.
-Pomagam ci.
Odparłam a dziewczyna wzdychnęła.
-Dobra.. a teraz zajmijmy się nimi!
Powiedziała I podeszła do istot.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz